Nie o to chodzi, by złapać króliczka – masz wszystko, czego potrzebujesz do szczęścia
„Mam ochotę włożyć tego bachora do szafy i wyjść z domu. Nie słyszeć tego wrzasku, który na pewno nastąpi, iść zupełnie sama tam, gdzie chcę i robić to, na co mam ochotę!”
Włożyć do szafy? Naprawdę kiepski pomysł. Nie chcę wkładać mojego dziecka do szafy, choćbym nie wiem, jak wściekła była. Nie chcę nikogo krzywdzić.